Jeśli męczy Was Chris Rea i Mariah Carey, jeśli słysząc po raz tysięczny „Last Christmas” macie ochotę kogoś zamordować, a przy polskich kolędach po prostu zasypiacie, przybywam z cudownym antidotum w postaci latynoskich hitów świątecznych.
W Kolumbii Boże Narodzenie obchodzi się inaczej niż u nas i to nie tylko ze względu na brak śniegu. Choć z pewnością warunki pogodowe mają wpływ na to, że ludzie zamiast zamykać się w domach i siedzieć przy stole, wychodzą na ulice, urządzają grille, pikniki i całonocne fiesty. Za oceanem nie są to aż tak rodzinne i ważne święta jak w Polsce – tam dużo bardziej celebruje się z rodziną Nowy Rok. Oczywiście, każda okazja do imprezowania jest dobra, zwłaszcza dla Latynosów, więc przez cały miesiąc w tej części świata odbywają się świąteczne imprezy, na których królują konkretne rytmy.
Poniżej znajdziecie kilka moich ulubionych piosenek latynoskich, mniej lub bardziej związanych z tematyką bożonarodzeniową, niewątpliwie są to jednak przeboje rozbrzmiewające w Kolumbii w grudniu równie często, co u nas nieszczęsny George Michael. Uwaga, przy tych nutach ciężko wysiedzieć w miejscu, bioderka same się bujają!
Los Hispanos – „Noche buena”
Absolutna klasyka w wykonaniu pochodzącej z Medellin grupy Los Hispanos. Na wokalu Rodolfo Aicardi, piosenkarz kultowy, który podbijał listy przebojów w latach 70. i 80. nie tylko w Kolumbii, łączący tradycyjne rytmy latynoskie z bardziej komercyjnymi i mainstreamowymi rozwiązaniami. Mój Camilo, który ostatnio zaczytywał się w biografii Rodolfo, nazywa go latynoskim Elvisem Presleyem 😉
El Gran Combo de Puerto Rico – „La fiesta de Pilito”
Znów klasyka klasyków, grupa pochodząca co prawda z Puerto Rico, ale znana i lubiana w całym latynoskim świecie. To zresztą prawdopodobnie najbardziej popularni wykonawcy salsy w historii. Piosenka z lat 60. nie jest jednoznacznie świąteczna, ale ponoć żadna grudniowa imprezka się bez niej nie obejdzie.
Los Embajadores Vallenatos – „El Santo Cachon”
To może troszkę kontrowersyjny wybór, bo pieprzna piosenka opowiadająca o niewiernej żonie raczej nie kojarzy się z religijnymi świętami 😉 Ale Kolumbijczycy do wielu spraw mają stosunek bardziej swobodny niż Polacy. Nic więc dziwnego, że „Santo Cachon” stał się kolejnym obowiązkowym hitem imprez świątecznych, podobnie jak i inne vallenatos – myślę, że ten nurt muzyczny można porównać do polskiego disco-polo, choć moim zdaniem o wiele mniej kaleczy uszy. Polecam zwrócić uwagę na komiczny teledysk i nietuzinkowe wykorzystanie „efektów specjalnych”. To jedna z moich ulubionych piosenek kolumbijskich w ogóle, po prostu kwintensencja latynoskiego luzu i humoru.
Tony Camargo – „El Año Viejo”
Kolejna klasyczna piosenka, została napisana przez kolumbijskiego artystę Crescencio Salcedo, najbardziej znana jest jednak w wersji wykonywanej Meksykanina Tony Camargo. Jak sam tytuł wskazuje, jest to przede wszystkim przebój sylwestrowo-noworoczny, ale w Kolumbii rozbrzmiewa na ulicach przez cały grudzień. Ta rytmiczna nuta to cumbia, czyli kolumbijski gatunek muzyki ludowej, związany również z charakterycznym tańcem o tej samej nazwie.
Pastor López – „El Hijo Ausente”
Pastor López pochodzi z Wenezueli, jednak znaczną część życia spedził w Kolumbii i w jego muzyce słychać wyraźnie lokalne wpływy. Tu również zwracam uwagę na uroczo kiczowaty teledysk i tancerki w seksownych mikołajowych wdziankach 😉
Jak Wam się podoba latynoska świąteczna lista przebojów? I czego Wy najchętniej słuchacie, ubierając choinkę?
Źródła, linki i jeszcze więcej piosenek:– http://www.vix.com/es/imj/12637/8-canciones-que-nunca-faltan-en-las-fiestas-decembrinas-colombianasZdjęcie ze strony http://www.traveler.es.
A na południu jeszcze uwielbiają ekwadorskie nuty… 🙂 Mi kolumbijskie święta zleciały w rytm kolędy „Claveles y rosas”, strasznie ciężko było to sobie potem wybić z głowy 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Haha, od razu sobie włączyłam, rzeczywiście chwytliwa nuta 😉
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawy artykuł. Co kraj to obyczaj, a kubańskie rytmy są wybitnie silne kulturowo. Ja jednak wolę chyba nasze polskie święta z kolędami. 😉
PolubieniePolubienie