Dobrze, że marzenia się nie spełniają

Nie wiem jak Wy, ja uwielbiam robić noworoczne postanowienia. Ba, robię nawet postanowienia nowomiesięczne. A czasem nowotygodniowe. Ponoć lepiej je nazywać celami, ale ja dość poważnie traktuję słowa i cele uważam za coś, co na 100% muszę zrealizować. Postanowienia prędzej określiłabym jako marzenia, bo te nie zawsze się spełniają. Na szczęście. Czytaj dalej „Dobrze, że marzenia się nie spełniają”

Nie marzę o podróży dookoła świata

– czyli podróżnicze mody i stereotypy

Niedawno przeglądałyśmy z przyjaciółką zapowiedzi spotkań podróżniczych w Warszawie: Peru, Meksyk, Indie, Australia, Azja Południowo-Wschodnia… A kiedy w końcu będzie coś o interesujących mnie kierunkach? – spytała Aga lekko sfrustrowana. – Anglia, Szkocja, Norwegia, Austria, Kanada? Czytaj dalej „Nie marzę o podróży dookoła świata”

Smak powrotów

“Kiedyś tu wrócę” – mówimy z przekonaniem, wracając z wakacji. Z żalem wsiadamy do auta czy samolotu, składamy entuzjastyczne obietnice sobie i światu, opisując zdjęcia na Facebooku. A potem planujemy kolejną podróż, szukamy tanich biletów i przeglądamy niekończące się listy miejsc, które „trzeba zobaczyć przynajmniej raz w życiu” według Onetu i National Geographic. Zaczynamy sobie uświadamiać, że życia nie starczy na zaliczenie wszystkich punktów, a co dopiero mówić o powrotach.

Czytaj dalej „Smak powrotów”