
Zdrowy styl życia w podróży
Legenda głosi, że ktoś kiedyś był w stanie utrzymać formę i dietę podczas wyprawy dookoła świata. Wszyscy pozostali śmiertelnicy tracą nadzieję już w drugim tygodniu podróży.
Czytaj dalej „Zdrowy styl życia w podróży”
Legenda głosi, że ktoś kiedyś był w stanie utrzymać formę i dietę podczas wyprawy dookoła świata. Wszyscy pozostali śmiertelnicy tracą nadzieję już w drugim tygodniu podróży.
Czytaj dalej „Zdrowy styl życia w podróży”
Każdy z nas je ma, nieważne czy jest nałogowym podróżnikiem, czy bierze urlop raz na dwa lata. Miejsca wyjątkowe, które mocno siedzą w głowie i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Które zmieniają nas, nasze życie i spojrzenie na świat. Miejsca, do których wciąż chce się wracać, choć nie zawsze jest to możliwe. Czasem już nigdy nie wracamy i pozostaje tylko tęsknota. Czytaj dalej „5 moich miejsc na Ziemi”
“Kiedyś tu wrócę” – mówimy z przekonaniem, wracając z wakacji. Z żalem wsiadamy do auta czy samolotu, składamy entuzjastyczne obietnice sobie i światu, opisując zdjęcia na Facebooku. A potem planujemy kolejną podróż, szukamy tanich biletów i przeglądamy niekończące się listy miejsc, które „trzeba zobaczyć przynajmniej raz w życiu” według Onetu i National Geographic. Zaczynamy sobie uświadamiać, że życia nie starczy na zaliczenie wszystkich punktów, a co dopiero mówić o powrotach.
Jak podróżować? Internet aż kipi od porad na ten temat. Wielu twierdzi, że najpełniejsze doświadczenia dają samotne wędrówki. Inni boją się wyruszać w świat solo. A przecież są jeszcze wycieczki zorganizowane, których większość samozwańczych obieżyświatów w ogóle nie uznaje za pełnoprawne podróże. Czytaj dalej „Podróże solo, w duecie czy w pakiecie?”
„Dziś prawdziwych podróżników już nie ma…” – chciałoby się zaśpiewać. A jednak ciągle lubimy sobie przypinać łatki obieżyświatów, globtroterów, backpackerów… Odcinając się przy tym od przeciętnego „turysty”. Chcemy wierzyć, że jeśli jeździmy na własną rękę, z plecakiem i w dalekie „egzotyczne” rejony, to nasze podróżowanie jest lepsze niż sąsiada Kowalskiego wylegującego się na hotelowej plaży z opaską all inclusive. Czy tak jest naprawdę?
Nie lubię słowa „tolerancja”. To takie hasło-wytrych, wykorzystywane z lubością przez wszystkich do walki o swoje racje. Można nim obronić każde poglądy, z rasizmem włącznie („jak to, nie tolerujesz mojej nietolerancji?!”).
Czytaj dalej „Czym jest TOLERANCJA w XXI w?”Kiedy wyjeżdżałam w nieznane do Azji, znajomi łapali się za głowę i wieszczyli: zginiesz tam. Ty – roztrzepana, gapowata, potykająca się na prostej drodze o własne nogi. Zgubisz się, porwą cię albo przynajmniej okradną – mówili. Mieli trochę racji.
Nie będę pozować na doświadczoną autostopowiczkę. Nie licząc drobnych incydentów, na koncie mam jedną konkretniejszą wyprawę autostopową, którą opisałam TU. Ponieważ jednak okazała się sukcesem, myślę że mogę sobie pozwolić na kilka porad. Czytaj dalej „Pierwszy raz autostopem – porady”
Mówi się, że podróże kształcą, ale tylko wykształconych i ja się z tym generalnie zgadzam. Uwrażliwiają wrażliwych i otwierają umysły tych, którzy są już na świat otwarci. Czytaj dalej „5 rzeczy, których może (ale nie musi) nauczyć Cię podróżowanie”
A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w świat. Wiecie, co jest najbardziej podniecającego w tym zdaniu? Marzenie. Wielkie, napompowane, wyśnione marzenie, które w każdej chwili możemy zmodyfikować stosownie do aktualnych kaprysów, problemów i upodobań. Czytaj dalej „A może by tak rzucić wszystko..?”